środa, 18 kwietnia 2012

Rozdział 6 !

Siedzieliśmy bardzo blisko siebie tak blisko że mogłam poczuć zapach jego perfum . Jednocześnie mogłam z bliska zobaczyć kolor jego oczu. Były naprawdę przepiękne nie dziwię się że tak dużo dziewczyn oszalało na jego punkcie był poprostu idealny . Nie mogłam oderwać pod niego oczu. Między nami panowała cisza, była ona chwilą ukojenia. Zauważyłam że Niall z coraz większym zaciekawieniem mi się przygląda. Było to miłe uczucie gdyż bardzo mi się podobał. Jego usta znajdowały się już coraz bliżej moich. Nasze usta za chwile miały połączyć się w jedność gdy na mojej twarzy poczułam zima ciecz. Gdy otworzyłam oczy przede mną ukazała się postać mojej przyjaciółki Leny .
-Co ty wyprawiasz ? Nie dość, żw jestem cała mokra to do tego przrewala mi sen.- Lena w dalszym ciągu była zadowolona z swojego wyczynu.

-Wstawaj pójdziesz ze mną do chłopców -powiedziała z szerokim uśmiechem na twarzy

-Po co mam tam iść ? Żeby oglądać jak cały czas miziasz się z Malikiem?

- Ei no ! Chodź ze mną! Uszczęśliwisz Horana !

- no pewnie , to że wczoraj przez chwile gadaliśmy to nie oznacza, że mnie polubił .

-że niby co? Jego oczy zdradzały wszystkie uczucia . Za 10 minut masz być gotowa- powiedziała i udała się w stronę salonu. Ja natomiast szybkim krokiem udałam się do łazienki. Po 10 minutach byłam już gotowa. Razem z Leną wyszlysmy z hotelu a następnie udalysmy się do domu chłopców. Po paru minutach byłyśmy już na miejscu. Niepewnie zapukałysmy do wielkich drzwi. Usłyszalyśmy Przeróżne odgłosy , niektóre z nich były naprawdę bardzo śmieszne a niektóre wręcz przerażające. Nagle drzwi się otworzyły a w nich ujrzalysmy zdyszanego Zayna.

- Hej dziewczyny !- powiedział radośnie . Przywitalyśmy się grzecznie i na Malują weszlyśmy do środka. Panował  tam niezły haos ale to tylko dlatego, że właśnieNiall robił sobie śniadanie. Z nim również się  przywitaliśmy . Dowiedzialyśmy się od Zayna, że reszta zespołu jeszcze śpi .Lena z Zaynem po paru minutach poszli do salonu jednoczenie zostawiając mnie  sama z Niallem. szczerze było mi to nawet na rękę gdyż bardzo chciałam lepiej go poznać. Przypominał mi on bowiem pewnego chłopaka lecz za żadne skarby świata nie mogłam przypomnieć sobie kogo tak bardzo mi przypomina.Gadaliśmy chwile gdy nagle poczułam pilną chęć skorzystania z toalety. Niall wyjaśnił mi drogę do wc. Gdy wolnym krokiem wracałam z toalety usłyszałam dzwonek mojego telefonu , jakoś specjalnie się tym nie przejelam dopóki nie usłyszałam dźwięku tym razem odbieranego telefonu.Postanowiłam przysłuchać się rozmowie .

Niall; Ty skurwysynu! Jeszcze masz czelność dzwonić po tym wszystkim co jej zrobiłeś? Nie masz pojęcia jak bardzo ją skrzywdziłeś .

Tym razem usłyszałam dźwięk który mówił o tym , że ta rozmowa właśnie się zakończyła . Wsłuchując się w słowa Nialla coś we mnie pękło . Widziałam już kogo on mi tak bardzo przypomina . Tak, przypominał mi Nicka . Nie przypominam sobie.żebym rozmawiała z Niallem o Pawle - pomyślałam.

« No i jest 6 rozdział szczerze to nie jestem z niego zadowolona ale cóż , jest jak jest . I bardzo przepraszam że taki krótki . Następny będzie dłuższy .

Chciałabym bardzo podziękować @YouGiveMeLove która w pewnym stopniu dała pomysł na ten rozdział.

Za wszystkie błędy bardzo przepraszam .

5 komentarzy = nowy rozdział »



Published with Blogger-droid v2.0.4

wtorek, 3 kwietnia 2012

Rozdział 5 ! ♥

JESSICA

Gdy się obudziłam dziewczyny oglądały telewizję w salonie. Postanowiłam na początku iść się trochę ogarnąć a póżniej iść do dziewczyn i opowiedzieć im co się wczoraj zdarzyło . Wzięłam szybki prysznic , umyłam zęby i ubrałam się w luźny dres . Po odprawieniu porannej toalety udałam się do pokoju w którym przebywały moje przyjaciółki .
- Jess wtałaś w końcu - rzuciły na powitanie .
- No tak . Kiedyś trzeba było .  Co oglądacie ? - zapytałam a dziewczyny patrzyły na mnie z minami "Are you Fucking kidding me" - Co się tak gapicie ?
- Wracasz do hotelu o 24 + cała zapłakana + płaczesz w nocy .  I ty się pytasz co my oglądamy ? Dziewczyno ! Mów natychmiast co sie wczoraj stało .- powiedziała lekko oburzona Klaudia. Opowiedziałam im o mojej rozmowie , jeśli można to wgl nazwać rozmową . Nie mogły uwierzyć , że Paweł zachował się w tak podły sposób .
- Przepraszamy , że nie było nas przy tobie kiedy najbardziej nas potrzebowałaś - powiedziała Lena a Klaudia uroniła łzę .
- Przepraszamy że musiałąś być sama w takim momencie - powiedziała tym razem Klaudia i obie mnie przytuliły .
- Nie martwcie się , nie byłam sama - powiedziałam , chcąc je troche uspokoić .
- Jak to ? Z kim ? - zapytały .
- Poznałąm w parku pewnego Nicka , bardzo dobrze nam się rozmawiało . Czułam , że dosyć długo się znamy , ale to było niemożliwe , gdyż nigdy nie poznałam tak uczuciowego chłopaka . Oprócz One Direction - lekko się zaśmiałam . Naprawdę , świetnie się przy nim czułam . I do tego te jego hipnotajzing paczadełka od których nie mogłam oderwać oczu . Tak praktycznie to tylko jego oczydokładnie widziałam , gdyż pieknie odbijały się od blasku księżyca . Jego twarzy niestety nie widziałam , gdyż było zbyt ciemno . Oo , i do tego pod koniec naszego spotkania wymieniliśmy się numerami , więc możliwe , że jeszcze kiedykolwiek się spotkamy - powiedziałam podekscytowana .
- Bardzo się cieszymy ! - powiedziały i po raz drugi w ciągu jakiś 15 minut mnie przytuliły .
- Ej , właśnie Lena jak było na randce z Zaynem ? - zapytałam chcąc się dowiedzieć o każdym szczegółe .
- Było miło , ale  wątpię żeby coś z tego mogło być . W hali gdzie odbywały sie przesłuchania do X-Factoru  wydawało mi się , że jest bardzo otwarty i że mu sie spodobałam . Jednak kiedy zostaliśmy sam na sam w restauracji czar prysnął . Wydawał mi się wtedy strasznie obojętny . Naprawde nie wiem co mam o tym myśleć . - powiedziała i opuściła głowę w dól patrząc na swoje buty .
- Lena nie przejmuj sie . Może byl zestresowany , może go onieśmielasz , a może jest nieśmiały . Nie możesz  go od razu skreślić . Daj mu jeszcze jedna szanse ! - powiedziałam i razem z Klaudia zrobiłyśmy jej przytulańca .
- DziekujeWam bardzo , nie wiem co bym bez was zrobiła . - powiedziała Lena , lekko się uśmiechając .
- Prawdopodobnie byłby zgon na miejscu - powiedziała Klaudia i zaczęła się śmiać swoim powalajacym śmiechem . Ona to wie  jak nam humor poprawić . Usłyszałyśmy pukanie do drzwi .
- Ja otworzę !  - powiedziala Klaudia . rozmawiała z kimś przez chwile i zamknęła drzwi .
- Dziewczyny , za 10 minut jest zbiórka na holu , idziemy troche pozwiedzac Doncaster . - powiedziala Klaudia i udała się w strone łazienki , gdyż jako jedyna była jeszcze w piżamie . Ja natomiast postanowiłam zmieniać dres na czerwone rurki i bialy T-shirt z czarnymi napisami a do tego nałożyłam czarne converse . Po 10 minutach  byłyśmy już w drodze na hol , gdzie miała odbyć sie zbiórka . Było tam strasznie dużo ludzi .
* 2 dni pozniej * LENA
Cale dwa dni zwiedzaliśmy piękne okolice naszego hotelu . Tego dnia mieliśmy czas wolny , wiec zaplanowałyśmy sobie , ze pójdziemy do ogromnej galerii handlowej .
- Dziewczyny , nie dam rady dzisiaj z wami isc do CH . - powiedziala Lena kurczowo trzymając się za brzuch . - Nie ma sprawy pójdziemy innym razem . - zakomunikowala Klaudia .
- Nie chce , żebyście przeze mnie cały czas siedziały w domu . Wy idźcie a ja zostanę sama . - powiedziałam i poczułam lekka wibracje mojego telefonu . Oznaczalo to ze dostałam esemesa . Otworzylam szybko co moim oczom okazała się wiadomość od Zayna Malika : Cześć , masz może jakieś plany na popołudnie ? Zayn XX . Szybko mu odpisałam : Nie mam żadnych planów , gdyż dopadła mnie grypa żołądkowa  :( xx . Gdy tylko odłożylam telefon znowu uslyszalam wibracje . Otworzylam wiadomosc : Zayn : Mogłbym w takim razie Cie odwiedzić ? xoxo . Szybko odpisałam : No pewnie .Moj pokoj jest na 8 pietrze z numerem 54 . :))  Odpisal : Okeej . bd o 13  . Do zobaczenia . :))
- Lena , to w takim razie naprawde nie problem , zostaniemy z Tobą . Nie chcemy , żebyś była sama . - powiedziała Klaudia .
- Nie będę sama . Zayn do mnie przyjdzie - powiedziałam z wielkim bananem na ryju . Dziewczyny o 12:30 były gotowe do wyjścia do Centrum Handlowego , pożegnałyśmy się i położyłam się z powrotem do łózka . Niebawem zasnęłam . Nagle usłyszałam jakieś odgłosy . Otworzyłam drzwi i ujrzałam 5 chłopaków krzątających się po moim pokoju ,
- Cześć księżniczko - powiedział Zayn i pocałował mnie w policzek .
- Cześć - odpowiedziałam i usiadłam na łóżku .
- Jak się czujesz ? - zapytał mnie Zayn z lekkim przejęciem .
- Już znacznie lepiej - powiedziałam i popatrzyłam prosto w jego brązowe tęczówki . Powoli się w nich zatracałam . Nagle sie ocknęłam . - Poznasz mnie ze swoimi kumplami , którzy właśnie robią nalot na moją mini kuchnię ?? - zapytałam .
- No pewnie - chwycił mnie za rękę i poprowadził w stronę przyjaciół . - Chłopaki , oto Lena . - powiedział i pokazal ręką w moją stronę .
- Czeeść - wykrzyknęła .
- Jestem Niall , ten w loczkach to Harry , ten w paski z marchewką w ręce to Louis i ten który właśnie otworzył szafkę w której znajdują się łyżki i uciekł do innego pokoju to Liam . - powiedział blondasek .
- Miło mi - powiedziałam .
- To co robimy bo nudno ? - znów odezwał się blondasek .
- Ooo nie ! Tylko nie tancz tego dziwnego irlandzkiego tanca ! Zaraz cos wymyslimy . - wykrzyknal Zayn w ostatniej chwili gdyz Niall przygotowywal sie juz do tanczenia .
- Może poogladamy film ? - zaproponowałam .
- Ooo tak ! - wukrzyknęli Lou i Hazza i usiedli na kanapie przed telewizorem - Jaki proponujesz ? - zapytal mnie Liam .
- Zobaczmy co my tu mamy ! - powiedzialam i podeszlam do szafki pod telewizorem . - Jest sala samobójców i Sylwester w Nowym Jorku . - powiedzialam .
- Sylwester w Nowym Jorku !  - wykrzyknął Louis .
- Dlaczego ten ? - zapytałam ciekawa
- Bo ten nie pasuje do klimatu ! - wykrzyknął a ja od razy pożałowałam , że zadałam to pytanie . Włączyliśmu film . Hazza .Louis i Liam wygodnie rozłożyli sie na kanapie a ja z Zaynem usiedliśmy na podłodze . Nagle zauważyłam że brakuje jeszcze jednego oszołoma .
- Gdzie Niall ? - zapytałam .
- Hmm .. ziemia się nie trzęsie , czyli napewno nie tańczy tego swojego irlandzkiego tańca , nie słychać chrapania czyli nie śpi . Jedyne co zostało to jedzenie . Niall napewno coś je - zakomunikował Zayn .
- Wszystko słyszałem - powiedział blondyn wchodząc do pokoju obładowany żarciem . Usiadł obok chłopaków i zaczął oglądać film . Było bardzo miło , Lou i Harry ciągle komentowali film . Zayn wtulił się we mnie i udawał że płacze , Liam próbował podkraść Niallowi troche jedzenia , ale Niall ciągle stał na baczności i bronił żarcia . Pod koniec wszyscy się rozpłakaliśmy . nagle do pokoju weszły Jess i Klaudia .

------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dosyć dłuugi . ; ))
Przepraszam , że tak długo nie dodawałam , ale nie miałam za bardzo weny .
Szczerze , to ten też mi się jeszcze nie podoba , ale cóż . ; ))

Prosze o zostawienie waszej opinii w komentarzu , dla Was to tylko chwila a dla mnie bardzo dużo znaczy ; ))