niedziela, 3 czerwca 2012
Rozdział 9 ! ♥
3 tygodnie póżniej .
L E N A
Chcielibyście teraz pewnie wiedziec co zmieniło się przez te dwa tygodnie , tak ? No to odpowiem Wam , że praktycznie nic . Rodzice zwolnili nas z wszelkiego rodzaju wycieczke organizowanych przez obóz językowy , więc cały wolny czas spędzałyśmy z chłopakami . Niall i Jessica wciąż się nie pogodzili . Gdy tylko przychodzimy do chłopaków Niall szybko wędruje do swojego pokoju . W jego oczach niegdyś przepełnionych radością i szczęściem dziś można było zauważyć ból i rozpacz . Mam nadzieję , że Jessica w końcu zrozumie, że odtrąca chłopaka który darzy ją miłością z całego swojego serca . A Klaudia ? Klaudia od spotkania z swoim ojcem zamknęła się w sobie . Wychodzi z hotelu wczesnym rankiem a wraca późnym wieczorem . Obawiam się najgorszego...
Własnie razem z Jessicą wybieramy się na ognisko organizowe przez chłopaków. Z Klaudią nie mamy już prawie wcale kontaktu . Bardzo się o nią boimi , ale nie mamy pojęcia w co się wpakowała i jak jej pomóc . Na wszelki wypadek zostawiłyśmy jej kartkę a na niej napisałyśmy , że jesteśmyu chłopaków . Po napisaniu wiadomości wyszłyśmy z hotelu i udałyśmy się w stronę domu chłopaków.
- Lenaa.. - zaczęła Jessica
- Tak ?
- Nie chcę psuć Wam wieczoru . Lepiej będzie jak wrócę do hotelu . - powiedziała cicho
- Nie ma mowy ! - od razu zaprzeczyłam słowom przyjaciółki - Idziesz zemną i będziesz się dobrze bawić . Zrozumiano ? - nie czekając na odpowiedź mocno ją przytuliłam aby dodać jej choć troszkę otuchy . Gdy doszłyśmy do domu chłopaków zobaczyłam Zayna stojącego przy drzwiach wejściowych i zaciągającego się dymem papierosowym .
- Zayn ! - krzyknęłam i podbiegłam do niego . Rzuciłam mu się na szyję nie zwracjając uwagi na papierosoa, którego właśnie miał w ustach . Musnęłam delikatnie jego policzek i niechętnie się do niego 'oderwałam' .
- Myślałem , że mnie udusisz . - powiedział wyciągając fajkę z ust i posyłając mi szczery uśmiech - Czeeeść Jessicaa .!
- Cześć - odpowiedziała po cichu Jessica .
- Dobra , chodżmy do środka , bo coraz zimniej się robi . - otworzył nam drzwi i poczekał aż przejdziemy . Gdy weszłkyśmy do domu zobaczyłyśmy Harrego w śmiesznym różowym fartuszku, który przygotowywał jedzenie . Przywitałyśmy się z nim i zapytałyśmy czy nie potrzebna mu pomoc. Ten jednak stanowczo zaprzeczył . Gdy usłyszałysmy taką odpowiedź udałyśmy się do salonu gdzie Liam , Louis i Zayn oglądali jakąś bajkę . Przywitałyśmy się z Louisem i Liamem i dołaczyłyśmy się do oglądania bajki . Nagle usłyzałyśmy krzyki Harrego: "Porzebna mi pomoc !" .
J E S S I C A
Wszyscy zachowywali się tak jakby wogóle nie słyszeli krzyków Harego. Wkońcu nie wytrzymałam i pognałam do kuchni .
- No wkońcu się ktoś zjawił ! Jess, dobroduszko możesz zanieść te sałatki do ogrodu ?
- No pewnie ! - zabrałam dwa półmiski sałatek i wolnym krokiem wyszłam z kuchni .
- Bóg ci to wynagrodzi ! - usłyszałam za sobą , lekko się uśmiechnęłam i poszłam do ogrodu . Gdy weszłam do ogrodu zobaczyłam siedzącego samotnie Nialla obok rozpalonego ogniska . Podeszłam do stołu , położyłam na nim pólmiski i idałam się w drogę powrotną do kuchni . Jednak gdy znowu przechodziłm obok siedzącego Nialla poczułam na mojej dłoni delikatny uscisk . Gdy się obruciłam ujrzałam stojącego przede mną Nialla . Popatrzyłam mu prosto w oczy ale już po chwili tego żałowałam .
- Jess- wyszeptał - możemy spokojnie porozmawiać ? - kontynuował. Zupełnie nie wiedziałam co mam teraz zrobić . Chciałabym go teraz mocno przytulić i powiedzieć , że wybaczam , ale nie mogłam . Pojedyncza łza spłynęła po moim policzku . Niall to zauważył i swoją delikatną dłonią otarrł ją dotykając mojego policzka . Przez moje ciało przeszedł przyjemny i kojący dreszcz . Szybko wyswobodziłam mój nadgarstek z jego silnej dłoni i odbiegłam .
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A więc , jest nowy rozdział . Wiem , że jest krótki i bardzo przepraszam . Obiecuje , że następny będzie dłuższy i o wiele ciekawszy . Dziękuje Wam za wszystkie miłe komentarze pod 8 rozdziałem . One mnie podbudowały i postanowiłam jak najszybciej odwiesić bloga .
Mam do Was małe pytanko . Dobrze Wam się czyta z tą czcionką , czy wolałybyście większą ? ; ))
Tym razem podwyższam stawkę o 2 komentarze , czyli :
12 komentarzy = 10 rozdział . ; ))
Wierze w Was . Do napisania . ; )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O Boże ale mnie wkurza Jess -,- No kurde przecież widzi że Niall tak się stara a ona sama pewnie w duchu mu wybaczyła i tak udaje wielce obrażoną XD
OdpowiedzUsuń_
Nie zmieniaj czcionki. Tak sie fajnie czyta ;)
Czcionkę zostaw, a co do rozdziału .. świetny jest, krótki, ale zajebisty ♥ Weź coś zrób, żeby się Horanek nie musiał już męczyć .. < 33
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie : you-suddenly-want-me-baby.blogspot.com
___
@USmile0927
Omomo. Fajny tylko że krótki :C
OdpowiedzUsuńmają być dłuższe :)
@ajemdirectioner
Superr <33
OdpowiedzUsuńczekam Nn ;*
Podoba mi się . ! :)
OdpowiedzUsuńCzekam na nastepnee :)
Dziewczyno genialny rozdział, mi pasuje i dawaj szybko 10 rozdział !!! xD
OdpowiedzUsuńsuuuuper :D czekam na kolejny!
OdpowiedzUsuńhttp://onedirection-mylovestory.bloog.pl/
bfdhjsfbjsabfjksa ZAJEBISTY ! *________*
OdpowiedzUsuńmega ! czekam na kolejny ! ;) Madzia.
OdpowiedzUsuńFajne :) Pisz następny :)
OdpowiedzUsuńJeeejciuuu ! Jest super !
OdpowiedzUsuńJa chcę kolejny ! już no ! <33
ja chce nast rozdz szybkooo!!!!!!:D
OdpowiedzUsuńDawaj Kochana ! Dajesz Zajebiste Rozdziały dawaj szybko 10 i więcej !! Świetnie sie je czyta ! <3 Pozdro ! Doma :)
OdpowiedzUsuńSiema ! przeczytałam wszystkie rozdziały i po prostu mega !! :) Serio masz talent .Aha .Tez mam bloga o One Direction XD jakby ci się chciało wejść i dołączyć do obserwatorów czad dziękuje :*
OdpowiedzUsuńTutaj link do bloga : http://mentalotherwise.blogspot.com/
Cudownie piszesz! Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :)
OdpowiedzUsuńWpadnij do mnie, blog typu Larry :)
http://ante-omnia.blogspot.com/