środa, 2 maja 2012

Rozdział 7 ! ♥

Łzy momentalnie zaczęły spływać po moich policzkach . Nie które z nich dotykaly moich ust , wtedy czułam ich słony smak . Byłam przytłoczona ciężarem moich myśli których z sekundy na sekunde przybywało . Nie mogłam uwierzyć że to dzieje się naprawdę. Nick był dla mnie kimś naprawdę ważnym a Niall byl osoba przy której czułam się naturalnie i wyjątkowo. A teraz tak nagle dowiedziałam się że żaden Nick nie istnieje, to było silniejsze ode mnie. Nagle podeszła do mnie Lena , gdy zobaczyła że płacze zasypala mnie masą pytań . - Chcę zostać sama, porozmawiamy w hotelu. - powiedziałam szybko z łzami w oczach. Niestety aby wejść z domu chłopaków musiałam przejąć przez kuchnie w której znajdował się Niall . - Zawiodłam się na Tobie - żuciłam w stronę blondyna pośpiesznie przechodząc przez to pomieszczenie i zabierając ze sobą torebkę . Chwile potem stałam już przed domem, wybuchajac niepochamowamym płaczem. Usłyszałam dźwięk otwieranych drzwi . Odwracając się ujrzałam Nialla , a po jego policzkach spływały łzy. - Jess, proszę poczekaj . - gdy usłyszałam jego piękny akcent potok łez spłynął po moich policzkach. Nie zastanawiając się długo odwróciłam wzrok od chłopaka i szybkim krokiem udałam się w stronę parku.

NIALL

Wybiegłem za Jess , chciałem jej wszystko wyjaśnić. Na dźwięk otwieranych drzwi popatrzyła w moją stronę , była cała zapłakana. Zachowałem się jak kretyn , pozwoliłem aby dziewczyna na której cholernie mi zależy, płakała. Żeby płakała i to jeszcze przeze mnie .
- Jess , proszę zaczekaj - wydukalem , to było wszystko co na ta chwile mogłem powiedzieć. Patrząc na zapłakane oczy dziewczyny poczułam ból przeszywający moje serce a po moich policzkach spływały łzy .  Czułem się jak ostatni kretyn . Po chwili Jess odwrócila wzrok i pobiegła w stronę parku. Czulem sie bezradny, niewiedzialem co zrobic, jak postąpić . Wiedzialem tylko jedno moje zycie bez Jessici straci sens . Wiem,zachowalem sie jak skończony kretyn . Chciałem aby poznała i polubila mnie takiego jakim jestem a nie jako gwiazdkę która może mnie każdą dziewczynę jaką tylko zechce . Nie chciałem,ale wyszlo jak zwykle . Po moich policzkach w dalszym ciągu spływały łzy . Stałem ciągle patrząc w miejsce gdzie ostatnio stała Jess . Zrozumiałem, że jej tam już nie ma i w najbliższym czasie nie będzie . A może już nigdy jej nie zobaczę ? - zapytałem się w myślach, lecz od razu się za to skarcilem . Muszę wierzyć że jeszcze kiedyś zobaczę jej śliczne oczy, które teraz przez moją  głupotę zalane były łzami . Że zobaczę jej ślicznie wyrzezbioną sylwetkę, którą  można rozpoznać o każdej porze dnia i nocy . Muszę wierzyć że jeszcze usłyszę jej delikatny głos , którym dementuje się przy każdym wypowiedziały prze nią  słowie . Muszę wierzyć - powiedziałem stanowczo . Zrobię wszystko po prostu wszystko aby na jej twarzy pojawił się piękny szczery uśmiech a w jej oczach pojawiły się skakajace iskierki  radości .  - pomyślałem . Otarłem szybko łzy i udałem się w stronę drzwi prowadzących do domu . Gdy wszedłem od razu udałem się do mojego pokoju . Ponieważ jedyne czego teraz potrzebowałem była chwila odpoczynku . Jednak nie było mi to dane gdyż po chwili drzwi do mojego pokoju delikatnie zaczęły się otwierać . Po paru sekundach ujrzałem w nich brazowookiego mulata.  - Czego chcesz ? - zapytałem nieprzyjemnie . W jego oczach zauważyłem niepokój, troskę i troszkę gniewu .
- Przyszedłem gdybyś chciał pogadać o życiu . - mówiąc te słowa usiadł obok mnie na kanapie . - Niall znamy się już długo i naprawdę widzę że coś cię gnębi . Co jest ? - mocno mnie przytulil . Potrzebowałem tego . Potrzebowałem teraz wsparcia najlepszego przyjaciela .
- Nie powinieneś być teraz z Leną ? - nie chciałem zmieniać tematu, chciałem jedynie upewnić się , że w żaden sposób nie usłyszy mojej rozmowy z Zaynem .
- Nie, poszła już do siebie . Możesz spokojnie mówić . - Zayn rozumiał mnie bez słów , był najlepszym przyjacielem jakiego mogłem sobie wymarzyć .
----

« No to jest siódemeczka . I tak wiem strasznie krótki jest i do tego nudny , ale obiecuje poprawe . Teraz postaram się dodawać coraz częściej .
Licze na Wasze opinie . Poprostu jeżeli czytasz poświęć chwile na komentarz . Nie ważne czy bd on pozytywny czy negatywny . Zniose każdą krytyke i wtedy będe wiedziała co zmienić .

Chciałbym zaprosić Was na bloga , którego sama czytam  you-suddenly-want-me-baby.blogspot.com
Ostatnio pod rozdziałem było aż 9 komentarzy i strasznie wam dziękuje . To dla mnie dużo znaczy .

10 komentarzy = nowy rozdział .

WlERZE W WAS .
DO NAPlSANlA :-* »

12 komentarzy:

  1. Awwwwww SZŁODKIE.!;***

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę się przyznać .. Kocham Cię. ♥ Czekam na nn .. :*
    @USmile0927

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda że taki krótki, ale fajnie ważne że jest :D Czekam na następny xD I teraz urządzę sobie małą reklamę, zapraszam na: http://najlatwiej-jest-nienawidzic.blogspot.com/ ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Aww BOSKI!! nn :*, Zapraszam na mój blog i koleżanki( razem go prowadzimy) :)
    http://one-direction-one-dream.blogspot.com :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Super blog :)

    Zapraszam do siebie www.onedirection-mylovestory.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. hahah genialny blog, czekam na kolejny rozdział! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. i like it :D czekam na nn :D możesz mnie informować? @1Dlovlovlov

    OdpowiedzUsuń
  8. jest 10 komentarzy!!! a właściwie już 11 :D kiedy będzie nowy rozdział bo juz nie mogę się doczekać? :P

    zapraszam na swojego bloga: www.onedirection-mylovestory.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. super w prawdzie teraz jest 12 komentarzy wiec nie moge sie juz doczekac nastepnego rozdz!!!;*****

    OdpowiedzUsuń